Postanowiłam, że opiszę wam mleczka do demakijażu Ziaji, które używałam.
Ziaja mleczko ogórkowe (200ml)- Delikatne mleczko o lekkiej
konsystencji do demakijażu oczu i twarzy. Doskonale usuwa makijaż i oczyszcza
skórę. Reguluje stopień nawilżenia oraz natłuszczenia skóry. Poprawia jej
koloryt. Skutecznie łagodzi podrażnienia. Nie narusza naturalnego pH skóry i
przygotowuje ją do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Polecane do cery
normalnej, tłustej i mieszanej.
Sposób użycia: „Preparat rozmasować delikatnie na skórze.
Nadmiar usunąć wacikiem. Następnie nanieść tonik ogórkowy i krem ogórkowy”.
Ja używałam mleczka tylko do demakijażu, nakładałam na wacik
i oczyszczałam twarz. Nie zauważyłam żadnej poprawy kolorytu skóry. Mam cerę mieszaną, ze skłonnością do przetłuszczania się.
Według mnie mleczko słabo usuwa makijaż z twarzy, nie podrażnia skóry, ma przyjemny zapach
ogórków, jest tanie w hipermarkecie kosztuje ok. 8zł. Zmyć tym mleczkiem tusz z
oka jest naprawdę ciężko, trzeba się trochę namęczyć, żeby go się pozbyć. Mleczko jest
wydajne i po użyciu cera nie pozostaje tłusta, ale w moim wypadku, aż za bardzo
była wysuszona. Plusem oprócz ceny jest dostępność kosmetyku, znajdziemy go
chyba w każdej drogerii.
Ziaja mleczko rumiankowe (200ml)- Łagodne mleczko o lekkiej
konsystencji do demakijażu oczu i twarzy. Delikatnie, ale skutecznie usuwa
makijaż, oczyszcza i zmiękcza skórę. Reguluje stopień nawilżenia oraz
natłuszczenia skóry. Skutecznie łagodzi podrażnienia i zapobiega ich
powstawaniu. Nie narusza naturalnego pH skóry i przygotowuje ją do dalszych
zabiegów pielęgnacyjnych. Polecane do każdego rodzaju cery.
Substancje aktywne:
wyciąg z kwiatów rumianku oraz witaminy A, E i prowitaminę B5 (D-panthenol).
Substancje aktywne:
wyciąg z kwiatów rumianku oraz witaminy A, E i prowitaminę B5 (D-panthenol).
Jak dla mnie zapach tego mleczka jest zbyt intensywny, na początku odrzucał mnie, teraz już się w sumie do niego przyzwyczaiłam, ale i tak nie podoba mi się:). Mleczko jest wydajne i
nie podrażnia skóry (w moim przypadku, bo wiem, że u innych podrażnia skórę i
uczula), makijaż zarówno twarzy jak i oczu dobrze usuwa, chociaż czasem mogą szczypać
oczy po użyciu. Pozostawia trochę tłustą skórę, ale ja po zmyciu makijażu
zazwyczaj używam jeszcze jakiegoś żelu do mycia twarzy. Mleczko rumiankowe w ogóle nie przypadło mi do gustu i raczej nigdy już do niego nie wrócę.
Ziaja mleczko nagietkowe (200ml)- Delikatne mleczko o
lekkiej konsystencji do demakijażu oczu i twarzy. Doskonale usuwa makijaż,
zmiękcza i oczyszcza skórę, zapewniając uczucie świeżości. Reguluje stopień
nawilżenia oraz natłuszczenia skóry. Skutecznie łagodzi podrażnienia. Nie
narusza naturalnego pH skóry i przygotowuje ją do dalszych zabiegów
pielęgnacyjnych. Substancje aktywne: ekstrakt z nagietka lekarskiego, Prowitamina
B5 (D-panthenol), Witamina A, Witamina E. Polecane szczególnie do cery
normalnej i suchej.
Spośród tych trzech mleczek ziaji, te jest według mnie
najlepszym do demakijażu zarówno oczu jak i twarzy. Nie podrażnia mi
skóry, jest wydajne, ma niską cenę. Nie trzeba się męczyć żeby usunąć tusz z
rzęs. Zapach nie jest tak intensywny jak w mleczku rumiankowym, jest przyjemny
i delikatny. Jedynym minusem dla mnie jest to, że pozostawia tłustą cerę po
użyciu, więc zawsze muszę użyć jeszcze pianki lub żelu
oczyszczającego.Pomimo tej jednej wady, myślę, że zawsze będę wracać do tego mleczka, jest to taki mój klasyk
do demakijażu:)
A wy co myślicie o tych mleczkach:)?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz